Rozmowa przy obiedzie
Z córką.
– Chcesz do drugiego dania zsiadłe mleko?
– Przecież wiesz, że nienawidzę mleka?
Wyciągam rękę i jej gratuluję. Córka rozpromieniona. Po czym walę.
– Jest to jedna z niewielu rzeczy, które robisz dobrze.
Rany co ja powiedziałem. Sekunda milczenia trwa jakby wieczność. Po czym dodaję.
– ale… jest to jedna z wielu rzeczy, które robisz bardzo dobrze.
Czasami popełniamy w relacjach z bliskimi błędy. Chodzi jednak o to jak szybko je naprawiamy. Im szybciej tym lepiej.