Strona główna


Artykuły » Tłusty i chudy

Żona rankiem w sobotę odejdź jesteś tłusty i chudy... Ciekawe pomyślałem to można być i tłustym i chudym? Widać można. Tłusty, bo się naoliwiłem a chudy bo schudłem. Tyle realia.

A gdzie metafora?

Czy to prawie nie tak samo jak być i mieć?

Tłusty oznacza bogactwo a chudy zdrowie. Huraaaaaaaaaaa! No to właśnie o to mi chodziło. To znaczy, że już mam wszystko...

Kiedyś, gdzieś przeprowadzono badania na szczurach. Jednym dawano jeść do woli innych troszkę głodzono. Efekt. Głodzone szczury miały piękne futerka i żyły dwa razy dłużej.

Czyli żeby być zdrowym należy być wiecznie trochę głodnym. Wstawać od stołu przed poczuciem sytości. Ajurweda wręcz zaleca jeść po dwie garście na jeden raz.

Jeść rozdzielnie czyli bez łączenia białek z węglowodanami. Prościej mówiąc schabowego (białko) i ziemniaków (skrobia-weglowodan).

Trzeba więc zmienić obyczaj * , ale jak, jeżeli się to robiło od zawsze. Dziadek i babcia jadł schabowego z ziemniakami, mama i tata jedli schabowego z ziemniakami, i ja jem schabowego z ziemniakami, i wujek Stefan z ciocią też.

Przecież to jest coś tak oczywistego jak rosół na weselu. Dla osób nie zorientowanych przypominam, ze rosół przeważnie jest to wywar z trupa kury.

I jak sobie z tym nie radzisz, a chcesz koniecznie schudnąć. Uparłeś się i chcesz koniecznie być zdrowym i młodym, i może jeszcze bogatym no to coaching jest dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem.

Objaśnienie skomplikowanych terminów:
  • Zwyczaj – to jak cała społeczność rankiem w niedzielę idzie do kościoła.
  • Obyczaj – jak we wsi (nazwy nie podam) ludzie po kościele idą na piwo.

Widać z tego że zwyczaj ma szerszy charakter niż obyczaj. Obyczaj - zazwyczaj ma charakter lokalny. Jak Kowalska codziennie o siódmej rano zaczyna dzień od wrzasku na Kowalskiego to nie tylko jest to obyczaj, ale Kowalska też potrzebuje coachingu lub romansu. W tym przypadku Romans jest coachingiem.



Komentarze:
Do tego artykułu nie zamieszczono jeszcze żadnych komentarzy.

Zamieść pierwszy komentarz »