Droga
Napisał do mnie Mariusz (www.zagadkabytu.pl)
Dopóki kogoś lub czegoś się pytasz co masz i jak robić, dopóty ranisz siebie, nie dając sobie pełni wiary w wybraną drogę.
Piękne, mocne, szlachetne i aż korci napisać prawdziwe… gdyby nie świadomość subiektywności prawdy.
Każde nadpisywanie, wyjaśnianie, dodawanie czegokolwiek wypatrzy charakter myśli, więc…
Jak mówi Bert H. tak to zostawię.
Dodam, że coaching, a przynajmniej coaching w moim wydaniu, jest szukaniem własnych rozwiązań w sobie lub na zewnątrz. Jeśli szukasz na zewnątrz, to sam o tym decydujesz od kogo? lub od czego? chcesz je dostać (rozwiązania, zasoby).
Podczas coachingu poruszasz się w świecie swoich a nie coacha zasobów. Zasoby coacha to tylko narzędzia , takie jak na przykład samochód lub jeśli wolisz, kareta wioząca Ciebie tam gdzie pragniesz jechać.
No, to teraz, tak to zostawię.
P.s.
Zapraszam Ciebie do przeczytania artykułu Narodziny Gwiazdy www.andrzejhanisz.pl/Artykuly,narodziny-gwiazdy. Tam więcej o mojej filozofii coachingu.