Lęk, fobia, nerwica, depresja
Kiedy masz doła!
Czasami życie po prostu przygniata. Cóż życie niesie sporo dobrego i sporo nie-dobrego, i to jak sobie radzisz z tym drugim, warunkuje jego jakość.
Kiedy masz doła, litujesz się nad sobą. Gdzieś w głębi duszy krzyczysz!!! "B ł a g a m POMOCY!!!"
Masz dość swoich problemów… i co się wtedy dzieje? Pozostajesz w tym stanie, a jak potrwa to dłużej, to dopiero zaczniesz mieć prawdziwe kłopoty.
Twoje obawy, lęki, złe samopoczucie zamienią się w depresję, a ta jest zagrożeniem Ciebie.
Więc może chcesz to zmienić. Znaleźć wyjście i poczuć miłość? Poczuć ciepło?
Poczuć radość- życia. Miłość do SIEBIE. Miłość do świata. Stać się miłością. Stać się Ciepłem. Stać się radością.
Skoro jesteś w takim stanie, że zaglądasz na tą stronę, to prawdopodobniej patrzysz w dół. Podnieś więc teraz oczy do góry. Skieruj wzrok na wprost siebie. Teraz, podnieś jeszcze wyżej o 20-30 stopni. Możesz zamknąć oczy. Weź parę głębokich oddechów i wyobraź sobie siebie jak się dobrze czujesz. I kiedy już się dobrze poczujesz, powiększ obraz.
Zakładam, że już to ćwiczenie pomogło, a jeżeli chcesz w i ę c e j !
Jeżeli chcesz nie tylko dobrze czuć, ale zmienić na trwale jakość swojego życia i poczuć się naprawdę dobrze i takich chwil mieć jak najwięcej. Rozpocząć radosny marsz.
Marsz rozwoju…
Jeżeli chcesz kontrolować swoje złe samopoczucie, mówiąc np. do siebie dzisiaj poczuję się źle jak będę oglądał dziennik telewizyjny, pomiędzy dziewiętnastą trzydzieści a dwudziestą O……….Koniec dziennika, teraz idę się poczuć znowu dobrze! To zapraszam na coaching. Gwarantuje, że po coachingu poczujesz się tak jak sobie wymarzysz. Teraz jak poczujesz doła to będzie to DÓŁ RADOŚCI.
